JavaRush /Blog Java /Random-PL /Planowanie szkoleń
Scolopendra
Poziom 23

Planowanie szkoleń

Opublikowano w grupie Random-PL
Cześć! Chcę opowiedzieć o stronie, która okazała się dla mnie bardzo przydatna w połączeniu z historią zatytułowaną „Czego nie robić”. Wiosną uzależniłem się od JavaRush. Kiedy byłem na poziomie 5, JavaRush udostępnił promocję - subskrypcja za pół ceny! Będąc młodym, niedoświadczonym i żądnym gratisów (albo prawie gratisów), zwłaszcza, że ​​50% rabatu na roczny abonament jest dość znaczny, zdecydowałem się na wykupienie abonamentu w promocyjnej cenie, tym bardziej, że tempo mojej nauki wydawało się dość szybkie Ja. Bliżej lata miałem przerwę w nauce – praca dała się we znaki. W takim razie wakacje są święte. Kiedy opamiętałem się, był już sierpień, a ja byłem na ósmym poziomie. Wpadam w cichą panikę – jest tyle do zrobienia, ale nie mam czasu. Z lat spędzonych na studiach wiem, że najlepszą medycyną jest planowanie. Czasem samo planowanie wystarczy, aby się uspokoić i ruszyć dalej ze swoim życiem. Zaczęło się od badań nad metodami planowania – surfowanie po Internecie doprowadziło mnie do nieśmiertelnego wykresu Gantta. Ja sam nie korzystałem z wykresu Gantta, ponieważ nie było projektów o tak dużej skali i rozciągniętych w czasie. Wiele zasobów podpowiada, jak to zrobić w Excelu, oferuje szablony do pobrania, gotowe i płatne aplikacje. Uwielbiam Excela, ale jego funkcjonalność wydawała mi się niewystarczająca – potrzebowałem więcej mobilności i interaktywności, choć jeśli się nad tym zastanowić, to… w każdym razie jest to strata tak cennego czasu. Dalsze poszukiwania w Internecie zaprowadziły mnie na stronę ganttpro.com - internetowy wykres Gantta. Jest darmowa, limitowana wersja, ale mi to wystarczy. Więc zarejestrowałem się. Liczbę dni pozostałych do końca subskrypcji podzieliłem przez liczbę poziomów, które należy ukończyć. Otrzymałem informację, że wolno mi spędzić siedem dni na jednym poziomie. Zadania rozpisałem według poziomu. Poziomy podzieliłem na lekcje. W dalszym rozwoju dzielę lekcje z zadaniami na zadania; poziomy z wykładami - na wykładach; Szczególnie podkreśliłem studiowanie materiału teoretycznego, a nawet studiowanie Pomocy. W trakcie procesu koryguję zaplanowany czas na rzeczywisty, czyli odnotowuję początek zadania, koniec i istotne przerwy. Przykładowo, gdy wiedzy jest za mało, żeby rozwiązać jakiś problem i muszę przejść na szukanie teorii, dzielę problem na podzadania i w każdym podzadaniu nagrywam etap, zostawiając opisy, żeby z czasem pamiętać, dlaczego to zrobiłem tutaj się spóźnił. Do kalkulacji uwzględniłem także weekendy, gdyż mój zaburzony układ nerwowy upierał się, że nic nie robię. To dopiero drugi dzień pracy nad diagramem, ale już widać, ile czasu spędzam na poziomach. Teraz mogę planować! A najważniejsze, że zamknąłem dziewiąty poziom przed terminem i panika zniknęła. Choć przyznam, że ciężko jest pracować w takim tempie, to na szczęście okoliczności na to pozwalają. Teraz chcę stworzyć bufor czasu, który pozwoli mi, po pierwsze, więcej odpocząć, bo w tym trybie nadal trudno się uczyć, a po drugie, w przypadku nieprzewidzianych wydatków czasowych, Nie będę już musiała panikować i spieszyć się, żeby nadrobić stracony czas. No cóż, zdjęcia. Ogólny widok na okno Skala - tydzień
Komentarze
TO VIEW ALL COMMENTS OR TO MAKE A COMMENT,
GO TO FULL VERSION