JavaRush /Blog Java /Random-PL /Historia zatrudnienia prawie trzydziestoletniego mężczyzn...
Axmexa He Is
Poziom 25

Historia zatrudnienia prawie trzydziestoletniego mężczyzny rodzinnego

Opublikowano w grupie Random-PL

Akta

  • Kto: axmexa
  • Pracował na stanowisku: specjalista ds. reklamy
  • Wiek w chwili rozpoczęcia szkolenia: 29
  • Miejsce zamieszkania: Czelabińsk, Rosja
  • Pierwsza praca jako programista: 9 miesięcy od rozpoczęcia studiów
  • Oryginalna historia sukcesu
Historia zatrudnienia prawie trzydziestoletniego mężczyzny rodzinnego – 1
Dane wstępne: 29 lat, żonaty, syn 3 lata, kolejny kwiat życia w drodze. Hipoteka. Przez ostatnie 4 lata pracowałem jako specjalista ds. reklamy. Jeśli chodzi o pieniądze, wszystko było w porządku, ale ta praca wcale nie była taka, o jakiej marzyłem. Całe życie ciągnęło mnie do branży IT, ale los jakoś mnie od niej odciągnął.

Studia

Na początku 2014 roku stanowczo zdecydowałem się na zmianę zawodu w ciągu sześciu miesięcy i zapisałem się do JavaRush. I tak od 15 września jestem Junior Developerem Java ! Powiem szczerze: przekroczyłam „planowane” pół roku ze względu na dużą ilość spraw osobistych. Na trening poświęcałem 2-3 godziny dziennie , wieczorem po pracy. Zdarzało się, że przez cały tydzień nie siadałem do programowania i czułem, że tracę umiejętność.

Wywiad

W momencie szukania pracy w moim mieście ( Czelabińsk ) były tylko 3 wolne stanowiska i tylko w jednym miejscu potrzebny był Junior , w dwóch pozostałych po prostu programista Java (czyli nie początkujący). Wszystkie trzy firmy natychmiast mnie odrzuciły. Jednak tydzień później zadzwoniłem do nich wszystkich ponownie i umówili się na rozmowę. Tak naprawdę podczas tej rozmowy oceniali nie głębokość mojej wiedzy, ale osobę. Oznacza to, że było dla nich ważne, czy jestem gotowy do nauki, czy jestem mądry. Z programowania zadawali głównie ogólne pytania dotyczące OOP i technologii, które znam. Dali mi także zadanie do rozwiązania w postaci szeregu Fibonacciego . Należało napisać kod dla metody której argumentami są podane dwa pierwsze elementy szeregu oraz numer dowolnego elementu, metoda zwraca ten element. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to trudne. Być może dlatego, że w CV napisałem tylko te technologie, które znałem, bez upiększeń ( odpowiednio Java Core , HTTP , SVN i coś innego), recenzenci IT nie zadawali mi pytań o JBoss czy Maven , o których nie wspomniałem . I - tak - zatrudnili mnie! Wspomnę też, że w innej firmie, do której wysłałem CV, zlecili mi dwa zadania testowe. Zajmowali się zrozumieniem podstaw języka Java (w szczególności kolekcji).

Stanowisko

W tej chwili ( 22.09.2014 ) pracuję od tygodnia. Zagłębiając się w projekt: obserwuję jak powstaje Frontend. Co zostanie przydzielone, okaże się. Chcę też powiedzieć, że robienie czegoś po swojemu jest fajne, należy do tego dążyć. Wyznacz cel i dąż do niego. Małe słówko na pożegnanie: im szybciej zorientujesz się, co chcesz w życiu robić ( w końcu praca to prawie 1/3 życia ), tym łatwiej będzie Ci obrać tę drogę. Wtedy będzie znacznie trudniej.

PS Jeszcze raz o nauce

  1. W momencie zatrudnienia osiągnąłem poziom 21 .
  2. Kursy Golovacha bardzo pomogły, ale zajmują dużo czasu, dlatego polecam oglądać tylko to, co sam chciałbyś przeżuć. Ściągnąłem kursy Golovacha na swój odtwarzacz i oglądałem je głównie w drodze do pracy.
  3. Zdobądź wiedzę z SVN ( GIT ) i SQL , przynajmniej na poziomie podstawowym. Kiedy zostaniesz zapytany na rozmowie kwalifikacyjnej, będziesz miał coś do powiedzenia.
  4. Jeszcze raz - NIE PODDAWAJ SIĘ!

Rok później

Po pewnym czasie pracy jako programista zdałem sobie sprawę, że zatrudnili mnie tam przede wszystkim ze względu na moje dobre przygotowanie teoretyczne: potrzebowali osoby, która jest mądra i nie zepsuje niczego w projekcie. Trzy miesiące później zacząłem podejrzewać, że w obecnym miejscu pracy nie da się w pełni pracować w przyjaznym zespole i maksymalnie wykorzystywać swojego potencjału i wiedzy. Firma była tanią linią lotniczą, współpracowała z rządowymi kontraktami na poziomie gmin, ale nie wszystko szło gładko finansowo. Zespół składał się tylko z kierownika zespołu, mnie i jeszcze jednego programisty. W zespole nie mogłem liczyć na jasne odpowiedzi na moje pytania. Generalnie zacząłem szukać nowej pracy, już na stanowisko Middle/Senior. Zacząłem szlifować teorię i przygotowywać się do rozmów kwalifikacyjnych. Od razu powiem, że po zdobyciu pracy porzuciłem JavaRush (zatrzymałem się na poziomie 26), czego gorąco Ci, Czytelniku, radzę nie robić w przyszłości, chyba że chcesz jeszcze bardziej podnosić swój poziom zawodowy. W mieście było niewiele odpowiednich ofert pracy, tylko 4-5 ofert. W rezultacie trzy firmy mnie odrzuciły, co bardzo mnie zdemoralizowało. Kontynuowałem więc naukę i w pewnym momencie zdecydowałem się przenieść do innego miasta, a mianowicie Soczi. Ponieważ programiści Java nie są w Soczi poszukiwani (podobnie jak wielu innych specjalistów), zacząłem szukać pracy zdalnej. Na szczęście takich propozycji było znacznie więcej. Zacząłem ponownie chodzić na rozmowy kwalifikacyjne i przystępować do testów. Niektórych nawet nie brałem pod uwagę, bo nie znałem wymaganych technologii. Dwa miesiące poszukiwań zaowocowały dwiema ofertami pracy. W rezultacie dostałem pracę zdalną w moskiewskiej firmie z bardzo miłym i lojalnym kierownictwem i zespołem. Po około 3 miesiącach pracy zdalnej z Czelabińska przeprowadziłem się z rodziną do Soczi. Teraz pracuję w dogodnym czasie, w dogodnym miejscu, choć praca zdalna ma swoją specyfikę. Ale to jest osobny temat. Kilka wniosków i rad
  1. Najważniejsze! JavaRush ma mnóstwo (podkreślam) interesujących poziomów i zadań. Zawsze utrzymuj profesjonalną formę, rozwiązuj przynajmniej jedno zadanie dziennie!
  2. Poszukaj dobrego miejsca pracy, które Ci się spodoba! Na szczęście programiści są obecnie bardzo poszukiwani. A tak na serio, uważałem się za przeciętnego programistę, dopóki nie współpracowałem z kolegami i nie zobaczyłem, jak piszą: moja samoocena wzrosła!
Komentarze
TO VIEW ALL COMMENTS OR TO MAKE A COMMENT,
GO TO FULL VERSION