JavaRush /Blog Java /Random-PL /Front-end poprzez back-end
Андрей Иванов
Poziom 18
Новосибирск

Front-end poprzez back-end

Opublikowano w grupie Random-PL
Moje pierwsze doświadczenie autobiograficzne, proszę nie oceniać mnie zbyt surowo) Może się wydawać, że tekst bardziej opowiada o rozwoju mojego charakteru. Być może to pomoże Ci lepiej zrozumieć) Front-end poprzez back-end - 1O sobie: 25 lat, niepełne wykształcenie wyższe, 2 lata pracy na stanowisku inżyniera, w zeszłym roku pracowałem jako menadżer sprzedaży dużych rozwiązań IT. Zacznę swoją historię od ostatnich ocen w szkole, kiedy czas pomyśleć o swojej przyszłości i uczelni, a wiatr w głowie wieje. Byłem prawie doskonałym uczniem: wszystko udało się bez dodatkowego wysiłku. Interesowałem się komputerami, ale moi rodzice mieli paranoję z powodu przesycenia rynku programistami, więc bez żadnych celów i wysiłków wstąpiłem na Wydział Radiotechniki. Po 2,5 roku z sukcesem go opuszczam i dostaję pracę gdziekolwiek. To pierwsza lekcja dla dorosłych, której nie od razu zrozumiałam – nie pozwól, aby cokolwiek lub ktokolwiek stanął na przeszkodzie Twoim celom i zainteresowaniom. Dostając pracę jako inżynier i porzucając szkołę, dostaję szansę przeniesienia się do innego miasta i zostania starszym i jedynym pracownikiem oddziału, z nieprzyzwoicie wysoką jak na mój wiek pensją. Rok później filia zostaje zamknięta, upadam z kraksą i znowu pracuję za grosze. Ten gwałtowny skok w górę pozwolił mi podnieść poprzeczkę moich wymagań i stale porównywać moje późniejsze życie z tym fragmentem życia – pojawia się marzenie , aby żyć jak wcześniej. Okresowo popadając w depresję i prowadząc nieokiełznany tryb życia, spotykam swoją przyszłą żonę. W dużej mierze dzięki niej radykalnie zmieniłem swoje życie: rzuciłem palenie, stałem się wzorowym człowiekiem rodzinnym, co 2-3 miesiące chodziłem na rozmowy kwalifikacyjne, co bardzo denerwowało mojego pracodawcę i zmusiło mnie do podniesienia albo pensji, albo stanowiska) Znalazłem pojawia się ta sama osoba, dla której byłem w szydle , a Ty już nigdy nie będziesz siedział wieczorami na kanapie ani pił z przyjaciółmi w garażu. Mając przeciętną pensję, ciekawą pracę i częste wyjazdy służbowe do różnych miast, stopniowo zaczynam zakorzeniać się w stabilizacji. Wieczorami coraz częściej oglądam filmy, zapominam o swoich mega wymaganiach życiowych, nawet nie chodzę na siłownię. Relaksuję się. Ale moja żona nie) Myśląc o tym, jak uczynić swoje życie lepszym, przypominam sobie moje wieloletnie pragnienie zostania programistą. Przecież pewnego razu, po spędzeniu kilku godzin na nauce przypadkowego języka, wysłałem swoje CV do wszystkich pracodawców, udowadniając, jak sumienny i sumienny potrafię być) Zaczynam czytać artykuły i historie sukcesów programistów, stopniowo jestem obciążany pomysł zalogowania się, a teraz, po kilku tygodniach, już jestem pewien, że mi się to uda. Dużym problemem było dla mnie zrozumienie, kim chcę (lub mogę) zostać w IT. Nie rozumiałem języków i nie rozumiałem różnicy pomiędzy back-endem a front-endem. Po prostu przeczytałem wszystko, głównie recenzje nowych programistów. Tak usłyszałem o JavaRushi zapisałem go w zakładkach. Podczas jednej z podróży służbowych, siedząc na stacji i czekając na pociąg, wyjąłem laptopa z torby i przez przypadek ponownie odwiedziłem ten zasób i postanowiłem spróbować. Od początku zafascynowała mnie ta karykatura i przyjazna atmosfera, a w połączeniu z romansem z Futuramą wciągnęła mnie na długo. Po powrocie do domu zapłaciłem abonament i zacząłem studiować. Zaczynam się uczyć (i w opowiadaniu w końcu podszedłem do tematu IT). Nieco ponad sześć miesięcy temu rozpoczęły się moje treningi, które rozpoczynały się każdego ranka, na kilka godzin przed pracą i trwały przez cały wolny czas wieczorny. W weekendy udawało mi się spędzić 4-8 godzin. Poświęcałem także 30-60 minut dziennie na język angielski. Miesiąc później zacząłem próbować swoich sił w rozmowach kwalifikacyjnych (tak, jestem bardzo pewnym siebie facetem). Naturalnie zostałem zasypany pytaniami, z których rozumiałem jedynie przyimki i spójniki. Nie rozpaczałem zbytnio, kontynuowałem naukę, a także zapisałem się na kursy dotyczące układu HTML (wówczas nie zdawałem sobie jeszcze sprawy, jak bardzo są one wadliwe). Klikając zadania i składając strony internetowe sprzed 10 lat w kursy HTML, stopniowo zaczynam tracić pewność, że jestem prawdziwym backenderem. Zwłaszcza, gdy w sąsiednim domu zawsze jest wakat dla front-end developera. Nie mogłem oprzeć się pokusie: poprosiłem ich o zadanie testowe, w ramach którego musiałem zaprojektować responsywną stronę internetową i wykonać slider w natywnym JS. Wykonywałem to zadanie przez 2 miesiące. Z ciągłymi zmianami i recenzjami z ich strony. Później powiedzieli mi, że zwykle odmawiają przy pierwszym błędzie, ale z jakiegoś powodu mnie polubili) A teraz Nowy Rok. Zebrawszy w pięść całą odwagę i wiarę w przyszłość, składam rezygnację z poprzedniej pracy i udam się na staż do tej wspaniałej firmy, aby poznać framework reaktywny (React i wszyscy jego przyjaciele). Po odbyciu stażu w ciągu miesiąca zamiast dwóch obiecanych i ukończeniu 3 projektów, dostaję pracę, zakładam miękkie kapcie i korzystam z mocnego aimagu. I w zasadzie to koniec. Nadal pracuję (to już trzeci miesiąc), dobrze zarabiam, skończyłem jeden projekt i zaczynam drugi. Nie porzuciłam jednak samokształcenia. Studiując inne zasoby JS, miło wspominam JavaRush . Nigdzie nie ma takiego lampowego ciepła, kreskówkowości zmieszanej z przytłaczającą ilością zadań, nie ma tak aktywnej i silnej społeczności. Ucząc się JS, chciałbym, żeby to była Java. Ponieważ rozstałem się z JavaRush . Ale obiecuję, że wrócę i mam nadzieję, że stanie się to wkrótce. Nie bez powodu kupiłem 2 książki o Javie, których nie miałem czasu przeczytać) Życzę wszystkim wytrwałości, celów i dyscypliny. Nie skupiaj się na ramach czasowych sukcesu innych ludzi – liczby 1-1,5 roku mnie zdenerwowały i postawiłem sobie za cel, aby osiedlić się w ciągu 3-4 miesięcy. Nie martw się, nawet jeśli jesteś już programistą. Każdy szok i każdy stres są motorem sukcesu.
Komentarze
TO VIEW ALL COMMENTS OR TO MAKE A COMMENT,
GO TO FULL VERSION