JavaRush /Blog Java /Random-PL /Wolałbym zostać dobrym testerem niż przeciętnym programis...

Wolałbym zostać dobrym testerem niż przeciętnym programistą: historia testera Dmitrija Sokołowa

Opublikowano w grupie Random-PL
W ciągu ostatnich 8 lat tysiące absolwentów wzięło udział w kursie JavaRush. Dziś na stronie projektu zarejestrowanych jest ponad 1,5 miliona użytkowników ze 106 krajów. Nie wszyscy absolwenci mieli czas, aby opowiedzieć o swoich sukcesach: o tym, jak się uczyli, jak przeszli rozmowy kwalifikacyjne i rozpoczęli pracę jako programiści. Ale dzisiejsi studenci są zainteresowani poznaniem historii tych, którzy już pracują w IT. Wzięliśmy sprawy w swoje ręce i uruchomiliśmy nową specjalną serię o programistach z różnych krajów i firmach, którzy zostali przeszkoleni w JavaRush. Nasza piąta historia dotyczy inżyniera testującego obciążenie Dmitrija Sokołowa ( Dmitry ). Dmitry z wykształcenia był inżynierem metalurgiem, ale zdał sobie sprawę, że jego specjalność nie jest zbyt obiecująca. Przez przypadek natrafił w Internecie na stronę JavaRush i przypomniał sobie, że w szkole trochę interesował się programowaniem.„Wolę zostać dobrym testerem niż przeciętnym programistą”: historia testera Dmitrija Sokołowa - 1

„Moja historia nie dotyczy super sukcesu”

Obecnie mam 28 lat, z wykształcenia jestem inżynierem metalurgiem. W szkole trochę interesowałem się programowaniem, na poziomie prymitywnym - kodowałem w Pascalu i BASIC-u. Pracowałem w zakładzie niecałe sześć miesięcy. Początkowo chciałem zdobyć stanowisko inżyniera w swojej specjalności, ale zaproponowano mi pracę jako ślusarz narzędziowy. Kiedy dotarłem na linię produkcyjną, dowiedziałem się, że wielu chłopaków miało wyższe wykształcenie techniczne i każdemu obiecano stanowisko inżyniera. Zdałem sobie sprawę, że najprawdopodobniej jest mało prawdopodobne, aby cokolwiek tam razem rosło. Potem szukałem innych ofert pracy, znalazłem pracę biurową - jako inżynier doboru sprzętu w oddziale włoskiego producenta sprzętu budowlanego do transportu materiałów sypkich. Praca była ciekawa, zarobki wyższe niż w fabryce. Czasami miałem wolny czas w pracy i początkowo wykorzystywałem go na Duolingo, Lingualeo. Następnie w Internecie natknąłem się na listę zasobów do nauki programowania: Codewars, JavaRush, Sololearn. Rozejrzałem się i zdałem sobie sprawę, że jest to świetny sposób na utrzymanie mózgu w dobrej kondycji, a także podtrzymanie znajomości języka angielskiego. Moja historia nie jest o super sukcesie w stylu: „Ukończyłem JavaRush w 3 miesiące, teraz pozostaje problem wybrać Microsoft czy Google”. Uczyłem się JavaRush przez około 3 lata. Przez pierwsze dwa lata kilkakrotnie awansowałem w pracy, pojawiły się nowe obowiązki, zmniejszyła się ilość wolnego czasu, pojawiły się wyjazdy służbowe i w zasadzie programowanie traktowałem jako rozrywkę, a nie gry komputerowe. Uczyłem się z długimi przerwami, jednocześnie czytałem literaturę i oglądałem wykłady na YouTubie. Na początku uczyłem się bardzo niezorganizowany, ale w 2019 roku naprawdę dostałem harmonogram, zwłaszcza gdy JavaRush zaczął rozdawać osiągnięcia za rozwiązywanie problemów. To mnie zmotywowało i postawiłem sobie za cel: rozwiązać dwa proste problemy w dni powszednie i maksymalną liczbę skomplikowanych problemów w weekendy.

„Zdałem sobie sprawę, że zmarnowałem obecną pracę i nie ukończyłem szkolenia”

Wtedy postanowiłam przyjrzeć się perspektywom mojej pozycji na rynku pracy i bardzo się zdenerwowałam. Lubiłem dobierać sprzęt zgodnie ze specyfikacją techniczną klienta (zadanie nietrywialne, bo z setek możliwych konfiguracji klient potrzebował tej sto pierwszej), komunikować się z kompetentnymi technicznie pracownikami (główni inżynierowie, mechanicy w przedsiębiorstwach), ale dalszy rozwój wiązał się raczej z naciskiem na sprzedaż – to mnie nie interesowało. Wtedy zdałem sobie sprawę, że albo pozostanę na obecnym stanowisku bez większych perspektyw, albo będę musiał zająć się sprzedażą. W tamtym czasie mniej więcej rozumiałem poziom wynagrodzeń i wymagania stawiane programiście Java. Jeśli mówimy o programiście z trzyletnim stażem, to różnice w porównaniu z moją pensją były wówczas prawie dwukrotnie większe, a juniorzy zarabiali gdzieś trochę więcej, gdzieś trochę mniej ode mnie. Przyjrzałem się wymaganiom na HeadHunterze i zacząłem naprawiać niedociągnięcia. Pracodawcy nie zapraszali mnie do pracy jako programista Java, dlatego też zdecydowałam się aplikować na stanowisko testera. To wszystko wydarzyło się pod koniec 2019 roku, miałem na koncie wiele dni urlopu. Postanowiłem przeznaczyć je na rozmowy kwalifikacyjne. Zostałem zaproszony na stanowisko testera. W rezultacie zostałem zatrudniony przez firmę, która oferowała bezpłatne szkolenia wieczorami. W ciągu dnia pracowałem, a wieczorem chodziłem do szkoły. Chociaż większość szkoleń została już ukończona, moja obecna praca była bardzo obciążona. Zacząłem gromadzić długi studenckie. Zdałem sobie sprawę, że nie mogę sobie poradzić. W tym samym czasie napisałam w pracy rezygnację, bo zdecydowanie zdecydowałam się na informatykę. Wtedy zdałem sobie sprawę, że zmarnowałem obecną pracę i nie ukończyłem szkolenia.

„Zdecydowałem, że wolę zostać dobrym testerem niż przeciętnym programistą”

Ale pewnego pięknego dnia odebrałem telefon od firmy I-Teco, mieszkańca Skołkowa, i zaproponowałem, że spróbuję jako inżynier testów obciążeniowych. Wtedy nawet nie rozumiałem, czym zajmują się tacy inżynierowie. Firma zapewniła szkolenia dotyczące środowiska programistycznego, w którym pracują jej pracownicy – ​​Loadrunner. Pracując w tym środowisku programistycznym, możesz doskonalić swoje umiejętności zarówno w zakresie technologii Java, jak i sieciowych. Zostałem zatrudniony, odbyłem szkolenie online, a pomógł mi kolega, który szczegółowo wyjaśnił wszystkie szczegóły pracy. Po szkoleniu odbyłem rozmowę wewnątrz firmy, a później z klientem, gdyż firma oferowała pracowników outsourcingowych. Zaprezentowałem także projekt edukacyjny. W pierwszych dniach pracy, delikatnie mówiąc, byłem przytłoczony natłokiem nowych informacji. Można to porównać do matematyki: podczas szkolenia powiedziano mi, że 2+2=4, wtedy w trakcie projektu miałem do czynienia z całkami. „Wolę zostać dobrym testerem niż przeciętnym programistą”: historia testera Dmitrija Sokołowa - 2W nowym miejscu nie liczyły się nawet umiejętności techniczne, ale umiejętność komunikacji z ludźmi. Są ludzie, którzy są całkowicie pochłonięci realizacją zadań i muszę znaleźć do nich podejście, ponieważ realizacja moich zadań zależy od programistów. Od tego czasu pracuję nad projektem dotyczącym oprogramowania bankowego. Muszę przetestować czas reakcji: klient ma co do niego pewne wymagania. Przykładowo powszechnie przyjmuje się, że operacja na interfejsie nie powinna trwać dłużej niż 2 sekundy, w przeciwnym razie istnieje ryzyko, że użytkownik odmówi korzystania z usług tego banku. Aby przetestować system, możesz utworzyć wirtualnych użytkowników w środowisku deweloperskim: musisz sprawdzić, ile czasu zajmie operacja, jeśli wykona ją np. 100 użytkowników jednocześnie. Mam perspektywy zostania programistą, ale to zależy tylko ode mnie. Postanowiłem najpierw ulepszyć swoją główną działalność: pomyślałem, że wolę zostać dobrym testerem niż przeciętnym programistą. Wiele osób błędnie uważa, że ​​jest to nudna praca, w której trzeba monotonnie powtarzać wiele czynności. Nie jest to do końca prawdą. Są też elementy administracyjne, trzeba też napisać kod.

Wskazówki dla początkującego programisty:

  • Nie rozpraszaj się zbytnio i nie skupiaj się zbytnio na jednej rzeczy. Jeśli coś nie wyjdzie, zaczyna się odkładanie spraw na później, co kończy się stratą cennego czasu. Jeśli coś jest niejasne, lepiej wpisać to w Google – 90% informacji jest już w Internecie.
  • Uczyć się angielskiego.
  • Na rozgrzewkę rozwiąż kilka prostych zadań, aby po ich ukończeniu zyskać dawkę dopaminy. Później przejdź do skomplikowanych zadań.
  • Przed rozmową kwalifikacyjną zapoznaj się z informacjami na temat firmy, w której chcesz pracować.
  • Podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie musisz wpadać w odrętwienie i mówić: „nie wiem”. Nawet jeśli czegoś nie wiesz, ale zaczniesz myśleć, Twoja zdolność myślenia zostanie oceniona na rozmowie kwalifikacyjnej.
Komentarze
TO VIEW ALL COMMENTS OR TO MAKE A COMMENT,
GO TO FULL VERSION