JavaRush /Blog Java /Random-PL /Poradnik dla programistów, jak zostać freelancerem i zało...

Poradnik dla programistów, jak zostać freelancerem i założyć własną firmę (Część 1)

Opublikowano w grupie Random-PL
Ten artykuł jest adaptowanym tłumaczeniem (skróconym) rozdziału z książki The Complete Software Career Guide. Pisze ją jej autor, John Sonmez, a niektóre rozdziały zamieszcza na swojej stronie internetowej .
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własną firmę (Część 1) - 1
Kiedyś pracowałam w biurze według standardowego 8-godzinnego grafiku i od czasu do czasu myślałam o założeniu własnej firmy... albo zostaniu freelancerem, byciem własnym szefem. Wyobrażałem sobie, jak będę podróżować po świecie, pracować według elastycznego harmonogramu i zarabiać dużo pieniędzy na lukratywnych kontraktach. Ale ciągle łapałem się na tym, że myślałem, że nie mam pojęcia, jak to zrobić. Zastanawiałem się, co dokładnie trzeba wziąć pod uwagę i jakie kroki podjąć, aby w końcu zostać freelancerem i pracować na siebie?

Jestem początkującym freelancerem

Zasugerowałem, że warto stawiać na kontrakty rządowe: dostajesz jeden z nich - R-time! - i jesteś już freelancerem prowadzącym własny biznes. Zarejestrowałem numer DUNS (Digital Universal Numbering System ) , czyli numer identyfikacyjny przypisany do firmy. W poszukiwaniu propozycji przestudiowałem kilka kontraktów rządowych, ale zdecydowałem, że to wszystko jest bardzo skomplikowane. Dlatego porzuciłam ten pomysł i nie wracałam do niego, dopóki moje marzenia nie zaczęły się (nagle dla mnie!) spełniać. Około rok po założeniu bloga Simple Programmer otrzymałem nieoczekiwaną ofertę pracy jako freelancer. Chcieli mi powierzyć pewną pracę i zapytali, ile biorę za godzinę. Radosny i zacierając ręce, napisałem o „50 dolarach za godzinę”, czując się, jakbym próbował kogoś oszukać. Moja oferta została przyjęta dość szybko. Wykonałem przyzwoitą ilość pracy, szczerze wierząc, że moja stawka godzinowa jest wysoka.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własną firmę (Część 1) - 2
Później podniosłem stawkę do 100 dolarów za godzinę, potem do 200, 300 dolarów... Teraz godzina mojego czasu jako konsultanta kosztuje 500 dolarów, czyli 5000 dolarów dziennie. Osiągnięcie tego nie było takie proste i muszę przyznać, że nie wszystkie moje fantazje na temat tego, jak by to było być swoim własnym szefem jako freelancer, odpowiadały rzeczywistości. Zdecydowanie nauczyłem się dla siebie kilku ważnych lekcji i w tym poście chcę podzielić się z Wami moimi wnioskami i dać kilka praktycznych wskazówek, jak rozpocząć własną działalność gospodarczą lub pracować jako freelancer w naszej epoce przedsiębiorców zajmujących się oprogramowaniem.

Czy na pewno tego chcesz?

Pierwsze pytanie, które musisz sobie zadać, brzmi: czy naprawdę chcesz zostać freelancerem? Nie zrozumcie mnie źle, nikogo nie zniechęcam. Ale doszedłem do jednego bardzo ważnego wniosku: tak naprawdę wolność nie jest dla każdego . Kiedy już odzyskają wolność, większość ludzi nie ma pojęcia, co z nią zrobić. A jeszcze więcej potencjalnych freelancerów nie jest gotowych zapłacić wysokiej ceny, o którą prosi. A cena jest naprawdę wysoka. W rzeczywistości będziesz musiał włożyć ogromny dodatkowy wysiłek, aby przybliżyć swoje marzenie do realizacji. Bezceremonialny:
  • Jeśli jeszcze nie rzuciłeś pracy, musisz być skłonny poświęcić temu dużo czasu po przepracowaniu ośmiu godzin dziennie w innej pracy. Tak, zamiast odpoczywać z rodziną lub przyjaciółmi. Jeśli już zrezygnowałeś, to... wszystko jest tak samo, ośmiogodzinny dzień pracy nie sprawdzi się - gwarantuję.
  • Będziesz musiał regularnie opuszczać swoją strefę komfortu.
  • Odmowy i brak zaufania będziesz spotykać się z godną pozazdroszczenia regularnością.
  • W wielu przypadkach będziesz musiał podjąć duże ryzyko.
Poradnik dla programistów, jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 3
Stałe zatrudnienie daje Ci stabilne wynagrodzenie i zrozumienie tego, co będzie jutro; Wręcz przeciwnie, próby zostania freelancerem pochłoną na początku wszystkie twoje finanse, a ten „pierwszy raz” potrwa dość długo. A jeśli podchodzisz do wszystkiego poważnie, będziesz znacznie bardziej zajęty niż w „normalnej” pracy.
Możesz spędzić tygodnie i miesiące pracy u klienta i nie otrzymać ani grosza. Można spędzić miesiące, a nawet lata na tworzeniu produktu, który kończy się porażką.
Książka, której częścią jest ten artykuł, może okazać się całkowitą porażką. A piszę to już od kilku miesięcy! W świecie startupów nie ma półśrodków . Jeśli nie jesteś gotowy, aby pójść na całość, jak mówi jeden z moich mentorów, Tony Robbins na wszystkich swoich seminariach, najprawdopodobniej poniesiesz porażkę.

Ta podstępna wolność wyboru!

Nawet jeśli uda Ci się opuścić swoją „bezpieczną przystań”, czyli stałą pracę, czy będziesz w stanie poradzić sobie z wolnością, która Cię ogarnęła? Zanim odpowiesz „Oczywiście!”, zatrzymaj się i zastanów, czy to prawda. Tak naprawdę większość ludzi jest na to zupełnie nieprzygotowana. Czy zastanawiałeś się kiedyś, ile pytań pracodawcy już dla Ciebie rozwiązali? I to, muszę powiedzieć, ma swoje zalety. Nawet jeśli nie chcesz wstawać rano do pracy, psychologicznie jest o wiele łatwiej to zrobić, jeśli musisz być w pracy i wypełniać swoje obowiązki od 9 do 18. Po prostu dlatego, że MUSISZ, inaczej będziesz zwolniony.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 4
Ale co, jeśli szef cię nie zwolni, bo to ty jesteś szefem? Uwierz mi, w tym przypadku zmuszenie się do wstania wcześnie rano i rozpoczęcia pracy w domu lub w biurze jest znacznie trudniejsze. Przecież w tym czasie można było grać na Xboksie, oglądać telewizję, spacerować i w ogóle korzystać ze swojej wolności do woli!
Pierwsze dwie próby założenia własnej firmy zakończyły się niepowodzeniem. Chęć dobrej zabawy bardzo często pokonała chęć stworzenia projektu!
Spędziłem mnóstwo czasu grając w pokera online, zdobywając kolejne poziomy jako Mistrz Wiedzy we Władcy Pierścieni i ogólnie robiąc różne bzdury. Dopiero trzeci raz udało mi się okiełznać swoje instynkty. Po stracie czasu zdałem sobie sprawę, że muszę ustalić zasady dla siebie i trzymać się ich rygorystycznie, jeśli nie chcę przestrzegać zasad kogoś innego. To trudna lekcja. Mówię to wcale nie po to, żeby Was odwieść, ale ostrzegam przed niebezpieczeństwem, jakie czyha na niemal każdego, kto po raz pierwszy zdecyduje się zostać swoim panem. Po tych słowach ktoś może zrezygnować lub odłożyć swoje marzenie na półkę. Cóż, ktoś wręcz przeciwnie, zainspiruje się i podwoi swoją determinację, aby stać się wolnym. Którą ścieżkę wybrać, to Twoja osobista decyzja. Tylko nie mów później, że cię nie ostrzegałem.

Czym jest freelancing?

Istota freelancingu jest dość prosta: nie jesteś pracownikiem na pełen etat, ale pracujesz na zlecenie. To jakby być łowcą nagród, a nie policjantem ścigającym tych samych przestępców. Piszesz dla kogoś kod, być może zabijając kilka czających się w nim smoków.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 5
Wyjaśnię, że przez freelancer mam na myśli sytuację, w której nie masz jednego klienta, ale kilku. Jeśli jesteś wykonawcą pracującym dla jednego klienta, który technicznie nie jest Twoim szefem, wolę nazwać tę działalność konsultingiem lub pracą na zlecenie, a nie freelancingiem. Praca na umowę zlecenie bardziej przypomina pracę na pełen etat.
Prawdziwy freelancing to praca dla kilku klientów, niekoniecznie jednocześnie, i obejmuje wyszukiwanie tych klientów, zawieranie umów i możliwość prowadzenia prawdziwego biznesu.

Gdzie zacząć?

To jest właśnie pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi. Kiedy pracowałem na pełny etat, myśl o zostaniu freelancerem i pracy dla klientów wydawała mi się kusząca, ale bardzo niepewna. Kiedy zbyt długo pracujesz dla kogoś innego, zaczynasz czuć się jak lew w zoo. Codziennie idziesz do karmnika po jedzenie. Masz dobrą, wygodną obudowę i wyraźnie rozumiesz granice. Zdolność do samodzielnego zdobywania pożywienia staje się przytępiona. Cóż, lew urodzony w niewoli a priori nie ma tych umiejętności. Jest tylko ten słaby, stłumiony, ledwo dostrzegalny instynkt, który czasami mu podpowiada: „Czas polować... No dalej!” Jak możemy usłyszeć ten zwierzęcy instynkt, zareagować na niego i nauczyć się zarabiać na własny chleb? Są dwa sposoby: prosty i złożony.

1. Trudna droga

Trudna droga oznacza:
  • wyjdź ze swojego zwykłego otoczenia i zacznij szukać klientów;
  • początkowo zgodzić się na niskie płace;
  • doskonal swoje umiejętności sprzedaży własnej;
  • założyć nieprzeniknioną zbroję;
  • ...i cały czas ciężko pracować.
Zacznij od wyszukania przydatnych powiązań dla Twojego projektu (projekt może również oznaczać tworzenie niestandardowego kodu) i wszystkich, którzy mogą być nim potencjalnie zainteresowani. Na początek będziesz musiał pogodzić się z niską stawką za swoją pracę i obowiązkowym wyrażeniem gwarancji „jeśli ci się nie spodoba, zwrócimy ci pieniądze”.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 6
Skontaktuj się z każdą osobą, która może być potencjalnie zainteresowana Twoimi usługami lub która może polecić takie osoby. Wyjaśnij, że mówisz poważnie i zaoferuj konkretne korzyści osobom, które mogą Cię zatrudnić. Po wyczerpaniu listy istniejących połączeń warto zacząć samodzielnie szukać nowych. Możesz rozważyć zakup listy małych firm w Twojej okolicy za pośrednictwem dedykowanej usługi, takiej jak Experian . Możesz także zatrudnić osobę, która sporządzi dla Ciebie listę firm w Twojej okolicy lub przeprowadzić badania samodzielnie. Dzwoń, wysyłaj e-maile i kontynuuj udoskonalanie swojej oferty. Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby w ten sposób pozyskać klienta, ale jeśli będziesz wytrwały i zdeterminowany, odniesiesz sukces. Gdy tylko zrozumiesz, że wystarczająca liczba klientów jest zadowolona z Twojej pracy, połącz pocztę pantoflową i pokieruj swój biznes we właściwym kierunku, w przyszłości będzie to miało korzystny wpływ na Twój biznes. Jednocześnie możesz nawiązać kontakt z innymi freelancerami, których znasz i zaprosić ich do współpracy z klientami, których obecnie nie mają możliwości podjąć, a którzy mogą Cię polecić. Może zaproponuj im za to jakąś nagrodę. Chociaż nie polecam szczególnie tej opcji, możesz także zdobyć doświadczenie i znaleźć długoterminowych klientów, korzystając z usługi takiej jak Upwork lub reklamując swoje usługi na Craigslist. Ale tutaj musisz zrozumieć, że konkurencja będzie silna i najprawdopodobniej Twoja stawka godzinowa będzie niska.

Jak zachować się wobec potencjalnego klienta

Staraj się być jak najbardziej szczegółowy. Musisz jasno zrozumieć, jakiego rodzaju klientów jesteś gotowy przyciągnąć i jakie usługi jesteś gotowy im zaoferować.

Nie ma potrzeby skupiać się na szczegółach technicznych swoich umiejętności, chyba że rozmawiasz z innym programistą. Porozmawiaj o tym, co dokładnie zrobisz, aby rozwiązać problem klienta.
Oznacza to, że starając się pozyskać klienta, nie należy skupiać się na „doskonałej znajomości C#” czy „wieloletnim doświadczeniu z MySQL”.

Porozmawiaj o tym, jak Twoje rozwiązanie może zaoszczędzić czas i pieniądze klienta, automatyzując procesy biznesowe lub zwiększając wydajność istniejącego oprogramowania, w tym ekonomicznie. Porozmawiaj o tym, jak możesz pozyskać dla klienta więcej klientów, tworząc wysoce zoptymalizowaną i skuteczną stronę internetową, która wyróżni go na tle konkurencji.

2. A co z najłatwiejszym sposobem?

Łatwy sposób to:
  • przygotowanie strategii marketingowej sprzedaży własnej wiedzy i umiejętności z wyprzedzeniem, drogą pośrednią.
A teraz to rozszyfruję. Zanim odejdziesz za darmo, musisz wykonać prace przygotowawcze, aby odchodząc ze stałej pracy, był już znany jako specjalista. W takim przypadku klienci sami przyjdą do Ciebie.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 7
Tutaj mogę wiele doradzić, ponieważ podążałem dokładnie tą ścieżką. Mianowicie stworzyłem tego bloga i dzięki temu zyskałem reputację specjalisty programisty i konsultanta. Łatwa ścieżka nie jest taka łatwa, ponieważ wymaga wysiłku z góry . Ponadto musisz być dokładnie takim specjalistą, na jakiego jest zapotrzebowanie. Zapamiętają Cię, będą specjalnie Cię szukać i polecać. Teraz na krótką metę ta „łatwa” ścieżka może okazać się trudniejsza. Zdobycie reputacji wymaga dużo wysiłku, pracy i czasu. Nie jest łatwo założyć bloga, regularnie pisać przydatne posty dla innych, publikować podcasty i robić wiele więcej, aby stworzyć własną markę. Jeśli jednak skupisz się na tym podczas normalnej pracy i zaczniesz to robić wcześnie, w momencie, gdy będziesz gotowy zanurzyć się w świat freelancingu, klienci zaczną cię szukać. Nie tylko sami do Ciebie przyjdą, ale też zapłacą Ci więcej niż taki specjalista jak Ty, który stawia pierwsze kroki na „trudnej” ścieżce. W końcu, gdy próbujesz przyciągnąć klienta, nie jesteś w najlepszej pozycji negocjacyjnej. Ale kiedy to nie ty pytasz, ale proponują ci wykonanie określonej pracy, piłka jest już po twojej stronie. Możesz wyrazić swoją cenę i nie musisz stać podczas ceremonii. Zastanawiając się, jak mogę obrać trudną ścieżkę, założyłem bloga i odkryłem łatwy sposób. Blog zaczął zyskiwać na popularności, a moja reputacja w branży tworzenia oprogramowania wzrosła. Zacząłem otrzymywać coraz więcej listów od potencjalnych klientów, którzy chcieli ze mną współpracować. Szczerze mówiąc, liczba ofert pracy była tak duża, że ​​musiałem wielokrotnie zwiększać stawkę, aż osiągnęła kwotę, którą każdy początkujący freelancer uznałby za niewiarygodną kwotę, którą utrzymuję do dziś.

Jak ustalać stawki za swoją pracę

W Internecie można znaleźć wiele porad dotyczących ustalania stawek za pracę freelancerską. Jedną z najpopularniejszych obecnie rad jest regularne podwajanie stawki lub przynajmniej jej zwiększanie, dopóki potencjalni klienci nie powiedzą „Nie!”
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 8
Ta rada jest dobra, ale tylko wtedy, gdy czujesz się już całkiem pewnie. Powiedzmy, że wybrałeś „łatwą” ścieżkę. Jeśli dopiero zaczynasz, nie rób tego. W ten sposób nic nie osiągniesz.
W praktyce polecam zacząć od bardzo niskiej stawki , nawet praktycznie darmowej, z gwarancją zwrotu pieniędzy. Najważniejsze to zdobyć doświadczenie, bezproblemowo pozyskać pierwszych klientów i zrozumieć, ile tak naprawdę będziesz wart w przyszłości.
I nie pozwól, aby zapewnienie gwarancji przeszkadzało Ci. Jeśli zatrudnisz kogoś do wykonania pracy, a on tego nie zrobi lub zrobi to w sposób niezadowalający, najprawdopodobniej poprosisz, a nawet zażądasz zwrotu pieniędzy? Może nawet pozwać? Jeśli w zasadzie zamierzasz prowadzić działalność gospodarczą, to domyślnie robisz to na warunkach gwarantowanego zwrotu pieniędzy. Ale jeśli wyrazisz tę opinię, możesz pozyskać dodatkowych klientów dzięki samemu faktowi takiej oferty. Na przykład, jeśli nie podoba Ci się moja książka, wyślij ją do mnie i odzyskaj pieniądze. Nie tylko to, ale każdy sprzedawany przeze mnie produkt objęty jest roczną bezwarunkową gwarancją zwrotu pieniędzy. Są to głównie produkty cyfrowe, które można łatwo pobrać i poprosić o zwrot pieniędzy.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własny biznes (Część 1) - 9
Czy jestem oszukiwany? Oczywiście, że oszukują. Ale więcej tych, którzy kupują, i większość tych, którzy kupili, zrobiło to właśnie ze względu na taką gwarancję. Oczywiście zawsze może się zdarzyć, że znajdzie się jakiś mądry facet, który zdecyduje się Cię wydymać, jeśli zaoferujesz gwarancję zwrotu pieniędzy, ale ilość pracy, jaką otrzymasz dzięki takiej gwarancji, będzie miała znacznie większy wpływ na Twój portfel. Ponadto zawsze możesz wybrać, z kim chcesz współpracować, nie bój się odmówić podejrzanym osobom. Powiedzmy, że dzięki „prostej ścieżce” klienci regularnie do Ciebie przychodzą. Zrealizowałeś już swoje pierwsze zamówienia i Twoi klienci są zadowoleni. Teraz możesz spróbować podwoić stawkę i zobaczyć, co się stanie. Jeśli jednak, jak większość freelancerów na początku, wybrałeś „trudną ścieżkę” lub okoliczności ułożyły się wbrew Twojej woli, to zdecydowanie radzę nie myśleć o pieniądzach, przynajmniej po raz pierwszy . Rozmawiałem z Marcusem Blankenshipem, programistą, który stał się niezależnym przedsiębiorcą, o tym, jak uwolnił się od świata korporacji.

Podczas swoich pierwszych zleceń na zlecenie żądał absurdalnych pieniędzy za swoją pracę. Praca trwała znacznie dłużej, niż się spodziewał, i skończyło się na tym, że musiał pracować za wynagrodzeniem nawet niższym niż płaca minimalna.
Marcus zauważył, że była to najlepsza decyzja, jaką podjął: choć praca kosztowała go pieniądze, zyskał cenne doświadczenie, pewność siebie i prawdziwe zrozumienie, jak to jest pracować jako freelancer.

Krótko mówiąc, bądź przygotowany na pracę za niewielką nagrodę, przynajmniej na początku. Pieniądze przyjdą później. Dopiero po liczbie pomyślnie zrealizowanych zamówień i zadowolonych klientach możesz podnieść stawkę. Nie musisz tego podwajać, ale możesz spróbować. Zwiększyłem stawkę z 50 do 100 dolarów i nikt nie mrugnął okiem.
Poradnik dla programistów jak zostać freelancerem i założyć własną firmę (Część 1) - 10
Potem przeszedłem na 200 dolarów i przy cenie 300 dolarów za godzinę zaczęły się pojawiać pierwsze odmowy. Jednak znaleźli się chętni, żeby te pieniądze zapłacić. Nawet gdy przeszedłem na stawkę 500 dolarów za godzinę (to moja obecna stawka), zawsze mam klientów (choć zazwyczaj nie od zadań programistycznych, ale raczej od coachingu i doradztwa w zakresie architektury projektów).
Głównym powodem, dla którego udało mi się tak bardzo podnieść stawkę, było to, że moja marka stała się rozpoznawalna i zbudowałem swoją reputację.
Jeśli masz już praktyczne doświadczenie i rozumiesz branżę, w której pracujesz, mogę niemal zagwarantować, że pewnego dnia będziesz w stanie podnieść taryfę do akceptowalnego poziomu. Akceptowalny to taki, który odpowiada jakości Twoich usług. Jeśli założymy, że jest wysoki, to akceptowalnym poziomem jest ten, który rynek jest w stanie wytrzymać. Wycena wartości niematerialnych i prawnych jest całkowicie subiektywna. Znam wysoko opłacanych konsultantów programistycznych, którzy wystawiają klientom korporacyjnym rachunki na 350 dolarów za godzinę i nic nie robią, podczas gdy inni w tym samym zespole wykonują 90% pracy i zarabiają 50 dolarów za godzinę lub mniej. Umiejętności są ważne, ale nie odgrywają decydującej roli w ustalaniu wielkości zakładu. Będzie to zależeć od chęci klienta do zapłaty pomnożonej przez Twoją reputację. Warto szukać klientów, którzy są skłonni zapłacić więcej. Ale tylko jeśli Twoja reputacja jest już na odpowiednim poziomie. Cóż, twoje umiejętności pomogą Ci zbudować markę i zyskać pewność, że nie stracisz pracy i nie będziesz musiał spłacać pieniędzy.

Kolejna ważna rzecz: w pewnym momencie najlepiej całkowicie odejść od ustalania cen godzinowych i zamiast tego skupić się na czymś, co nazywa się „ceną opartą na wartości klienta”.


Wycena oparta na kliencie oznacza, że ​​wyceniasz swoje usługi nie na podstawie stawki godzinowej, ale na podstawie oczekiwanych wyników dla klienta i ich wartości.


Załóżmy, że mam klienta z dużą witryną handlową i chce, żeby ktoś zbudował tam moduł automatyzujący przetwarzanie zamówień na koszulki (które obecnie są przetwarzane ręcznie).


Mogę określić, ile pieniędzy może zaoszczędzić nowy system, a następnie opracować propozycję na podstawie wyników. Może to pozwolić firmie zaoszczędzić milion dolarów rocznie. W tym przypadku mogę wycenić swoją pracę na 50 000 lub 100 000 dolarów. Może mi to zająć tylko 80 godzin pracy i w ten sposób mogę zarobić od 625 do 1250 dolarów na godzinę.


Jest to cena, której nikt nie byłby skłonny płacić za godzinę, ale jeśli spojrzeć na nią z punktu widzenia cen konsumenckich, wydaje się to dobrą ofertą.

Możesz także codziennie wyceniać swoje usługi, stosując podobne podejście. W większości przypadków, jeśli ktoś chce mnie zatrudnić do wykonania określonej pracy, minimalny czas, jaki podaję, to 24 godziny. Następnie szacuję, że moja stawka dzienna wynosi 5000 dolarów, a stawka tygodniowa – 20 000 dolarów. Poradnik dla programistów, jak zostać freelancerem i założyć własną firmę (Część 2)
Komentarze
TO VIEW ALL COMMENTS OR TO MAKE A COMMENT,
GO TO FULL VERSION