Witamy przyszłych starszych inżynierów oprogramowania! Dla każdego przychodzi taki moment, w którym musi zacząć szukać pracy. Tutaj chciałbym opowiedzieć o tym jak to zrobiłem, jak myślałem, jakie napotkałem trudności i co zrobiłem, aby je pokonać. Ten artykuł może służyć jako odniesienie krok po kroku, więc miłej lektury i oby pomógł ci tak samo, jak pomógł mi! Tutaj nie będę mówić o tym, jak napisać CV. To osobny artykuł i wcale nie jest to proste, mój cel jest inny. Załóżmy, że masz już CV.
Załóżmy, że zebrałeś już listę e-maili od wszystkich firm IT, jakie mogłeś. Następnym krokiem jest napisanie listu motywacyjnego... Co to jest? List motywacyjny (w moim rozumieniu) to tekst dołączany do listu wraz z CV, w którym możesz wpisać cel tego listu, jakieś przysługi wobec firmy (np. w Twojej firmie itp.) i oczywiście powiedz, jakie stanowisko zamierzasz objąć. List motywacyjny MUSI być w języku angielskim! Rekruterzy uwielbiają, gdy piszą list motywacyjny, a kiedy już go napiszesz, będziesz lepszy od tych, którzy tego nie zrobili. Jestem pewien, że wiele osób tak nie pisze. Kiedy o stanowisko jest duża konkurencja, na pierwszym etapie wiele zależy od rekrutera! Nie podam swojego przykładu, bo... Chcę go użyć jeszcze raz :)
Teraz zarówno CV (oczywiście w języku angielskim), jak i list motywacyjny są gotowe i można je wysłać, ale najpierw musisz wykonać następujące czynności: Z jakiej poczty mam to wysłać? Dobrą praktyką byłoby, gdyby poczta pochodziła z Google (gmail.com) i składała się z szablonu imię.nazwisko@gmail.com. Często zdarza się, że są wysyłane ze starych e-maili zarejestrowanych jako brutal.eggs@mail.ru lub z czegoś innego zabawnego. Każdy list wysyłaj osobno dla każdej firmy, nie wysyłaj wysyłek masowych! Jest to widoczne dla tych, którzy to otrzymują i to jest minus dla Ciebie! Wysyłaj 5-6 e-maili co 3-4 godziny, aby uniknąć dostania się na listę spamerów odbiorców. Poczekaj na odpowiedź :) Oczywiście możesz pomyśleć, że firma, którą wysyłasz, w ogóle Cię nie potrzebuje, ale jest to błędna opinia, ponieważ:
LinkedIn to sieć społecznościowa dla osób poszukujących pracy i pracowników. W WNP jest to sieć społecznościowa służąca do wyszukiwania specjalistów IT. To jedno z ulubionych miejsc rekruterów. Tutaj musisz utworzyć swój profil i wypełnić go w miarę możliwości. Możesz tam umieścić swoje umiejętności, aby rekruter mógł je poznać.
djinni.co to portal do tajnego wyszukiwania programistów. Rekruterzy początkowo widzą jedynie umiejętności osoby poszukującej pracy i mogą uzyskać informacje o Tobie jedynie za zgodą osoby ubiegającej się o pracę. bardzo wygodna rzecz dla tych, którzy pracują i myślą o zmianie. A dla nas jest to kolejne miejsce, w którym rekruterzy mogą nas znaleźć. Więc nie pogardzaj tym miejscem, zarejestruj się i poczekaj, może ktoś napisze)
Github to platforma dla projektów open source, na której możesz przechowywać swoje projekty i dzielić się nimi z innymi! To świetne miejsce na przyjmowanie zadań testowych na potrzeby rozmów kwalifikacyjnych. Oto świetny przykład tego, jak zadanie testowe zamienia się w prawdziwą bibliotekę używaną w kodzie produkcyjnym! To także miejsce, które docelowo powinno stać się Twoim portfolio CV.
Dokąd wysłać?
Ale tak naprawdę, gdzie? Musisz powiedzieć światu, że jesteś gotowy do pracy! W naszym przypadku prawie wszystkie firmy IT mają swoje strony internetowe i na tych stronach można znaleźć ich pocztę elektroniczną. Pierwszym krokiem jest odebranie poczty firmowej. I nie powinno ich być 2, nie 5, a nawet 10, ale więcej, o ile to możliwe. (Na przykład miałem listę 131 e-maili!). Jak się później dowiedziałem, nie szukałem zbyt intensywnie, ponieważ w tym czasie w moim mieście było już około 300 firm. Jest jeszcze inny sposób, często firmy są zarejestrowane na portalach z ofertami pracy i nadal można je tam znaleźć. Dla tych z Ukrainy dostępna jest strona dla programistów z linkiem bezpośrednio do listy firm . Tam możesz wybrać swoje miasto i obejrzeć. Zasoby są ogólnie bardzo mocne i radzę wszystkim początkującym, aby przez nie przeszli!List motywacyjny
Wysyłanie CV
- Jeśli ta firma nie ma działu Java, nie ma problemu. Nie potrzebujesz odpowiedzi od tej firmy.
- Jeśli są tam Javy, ale nie ma wakatów, to też dobrze. Powiedzą Ci, że nie ma jeszcze wakatów, ale dodadzą Cię do swojej bazy i jak tylko się pojawią, napiszą do Ciebie.
- Często zdarza się, że istnieje stanowisko juniora, ale nie jest ono ogłaszane, żeby nie było spamu od zainteresowanych i sami go szukają. To tutaj po raz pierwszy przeglądają swoją bazę danych, do której MUSISZ wejść, jeśli chcesz być jednym z pierwszych.
- Jak zwykle każdemu przyda się odrobina szczęścia!
GO TO FULL VERSION